niedziela, 9 czerwca 2013

Maszyna odkurzona

Odkurzyłam wreszcie moją maszynkę.
A to za sprawą woreczków, które obiecałam uszyć na nasz forumowy zlot. Niektóre dziewczyny nie robiły jeszcze decoupage na tkaninie, więc będzie okazja żeby wypróbować tej techniki.
A skoro maszyna na wierzchu to uszyłam wreszcie torbę, o którą prosiła mnie już od jakiegoś czasu córka.
Motywy są naniesione za pomocą szablonów farbą do tkanin. Po przeprasowaniu na lewej stronie można taką torbę prać.
Postanowiłam, że torba będzie z zamkiem. To był mój pierwszy wszyty zamek :-) I pierwsza uszyta torba.
Jak Wam się podoba?






Jakiś czas temu uszyłam małe woreczki na drobiazgi. Będzie teraz komplet 




A jeszcze kilka miesięcy temu nie uwierzyłabym, że kiedykolwiek będę potrafiła coś uszyć. 
Na razie się uczę i bardzo mi się to podoba :-)
Mam już przygotowaną tkaninę na nowe poduszki. Wkrótce się pochwalę :-)
pozdrawiam Was burzowo
Marzena


7 komentarzy:

  1. Marzenko, ale zdolniacha z Ciebie! Bardzo fajne torby! A szablony są świetne!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj-ale piękne te Twoje prace. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoich bliskich

    OdpowiedzUsuń
  3. Posiadanie maszyny nie przekłada się u mnie na szycie. Absolutnym sukcesem było uszycie woreczków do transferów :)
    Twoje uszytki świetne!

    OdpowiedzUsuń
  4. No kochana poszalałaś z tą maszyną :)
    Torba fajnie wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Baaaaaardzo fajna torba :))) chyba wyciągnę swoją maszynę.
    Buziak wielki dla Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam, super ta twoja torba, dzięki za namiary na płyn do transferów:)
    Tworzysz piękne rzeczy:)
    Pozdrawiam Anka
    http://pracowniaanuli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń