A to za sprawą woreczków, które obiecałam uszyć na nasz forumowy zlot. Niektóre dziewczyny nie robiły jeszcze decoupage na tkaninie, więc będzie okazja żeby wypróbować tej techniki.
A skoro maszyna na wierzchu to uszyłam wreszcie torbę, o którą prosiła mnie już od jakiegoś czasu córka.
Motywy są naniesione za pomocą szablonów farbą do tkanin. Po przeprasowaniu na lewej stronie można taką torbę prać.
Postanowiłam, że torba będzie z zamkiem. To był mój pierwszy wszyty zamek :-) I pierwsza uszyta torba.
Jak Wam się podoba?
Jakiś czas temu uszyłam małe woreczki na drobiazgi. Będzie teraz komplet
A jeszcze kilka miesięcy temu nie uwierzyłabym, że kiedykolwiek będę potrafiła coś uszyć.
Na razie się uczę i bardzo mi się to podoba :-)
Mam już przygotowaną tkaninę na nowe poduszki. Wkrótce się pochwalę :-)
pozdrawiam Was burzowo
Marzena
Marzenko, ale zdolniacha z Ciebie! Bardzo fajne torby! A szablony są świetne!!!!!
OdpowiedzUsuńWitaj-ale piękne te Twoje prace. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoich bliskich
OdpowiedzUsuńPosiadanie maszyny nie przekłada się u mnie na szycie. Absolutnym sukcesem było uszycie woreczków do transferów :)
OdpowiedzUsuńTwoje uszytki świetne!
super prace:)
OdpowiedzUsuńNo kochana poszalałaś z tą maszyną :)
OdpowiedzUsuńTorba fajnie wyszła :)
Baaaaaardzo fajna torba :))) chyba wyciągnę swoją maszynę.
OdpowiedzUsuńBuziak wielki dla Ciebie :)
Witam, super ta twoja torba, dzięki za namiary na płyn do transferów:)
OdpowiedzUsuńTworzysz piękne rzeczy:)
Pozdrawiam Anka
http://pracowniaanuli.blogspot.com/