A dzisiaj post serduszkowy.
Na naszym forumowym zlocie zrobiłam sobie chustecznik z ptaszkami. Bardzo mi się ten szablon spodobał. Niestety nie mam go w swoich zbiorach. Dlatego skrzętnie skorzystałam z okazji i na spotkaniu forumowych koleżanek u Marty wykorzystałam go ponownie i umieściłam ptaszki na serduszku.
Serducho długo przeleżało bo nie miałam pomysłu na drugą stronę. Ale niedawno wpadł mi w oko ciekawy wzór. Przetransferowałam go a potem uwypukliłam. I mam teraz serduszko do kompletu z chustecznikiem. Obydwa zamieszkały w mojej sypialni.
Ale to nie jedyne serduszko zrobione ostatnio.
Nasza przeprowadzka oprócz zmiany domu wiązała się też ze zmianą przedszkola synka.
Z żalem opuszczaliśmy to wspaniałe miejsce jakim jest przedszkole Heliantus. Atmosfera jest tam cudowna i panie przesympatyczne.
W podziękowaniu za wspaniałą opiekę zrobiłam kilka serduszek. Mam nadzieję, że panie patrząc na nie będą miło wspominać naszego Marcinka.
A w następnym poście też zagoszczą zakochane serca :-)
Piękne te serduszka, choć żal, że uciekłaś do Poznania :) Czy napis na serduszku do sypialni uwypukliłaś konturówką ?
OdpowiedzUsuńA własnie fajnie, że wróciłaś do Poznania :))))
OdpowiedzUsuńŚliczne to serduszko z ptaszkami :) i nawet nie musiałoby mieć drugiej strony-świetny ten szablon.
Śliczne te Twoje wypukłe wzorki. Tak starannie i pięknie wykonane
OdpowiedzUsuńMartuniu napis uwypuklony jest żelową farbką :-)
OdpowiedzUsuńSerca godne zachwytu i podziwu,wspaniały wykon.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Hania