poniedziałek, 14 listopada 2016

Jesienny wianek z darów natury

Uwielbiam wianki. 
Nie wyobrażam sobie nie mieć jakiegoś na drzwiach.
Najczęściej robię je ze sztucznych kwiatów 
bo są po prostu trwalsze ale tym razem 
dostałam od sąsiadki przepiękne hortensje i postanowiłam,
że jesienny wianek będzie naturalny.
Bazą jest wianek upleciony z pędów dzikiego wina. 
Na to mech, hortensje  i to co znalazłam na spacerze :)






6 komentarzy: