Zostało mi jeszcze kilka gęsich pisanek do pokazania. Postaram się pokazać wszystkie przed świętami. Część z nich oddałam w dobre ręce na kiermaszu :-)
Ale o tym w następnym poście
Pozdrawiam wszystkich i witam serdecznie nowych odwiedzających :-)
Piękne! :)
OdpowiedzUsuńjuż chwaliłam, ale nie zawadzi jeszcze raz ;) ta lawendowa ciekawie jest skomponowana, taka inna niż wszystkie :)
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne, trudno mi ktorąkolwiek wyrożnić.
OdpowiedzUsuńKolorowe, iście wiosenne jajeczka i tak ładnie wybłyszczone :))) ciekawa jestem tego kiermaszu.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pisanki godne podziwu.
OdpowiedzUsuńHania